Wróżby z kart klasycznych

Wasze dopasowanie

📞 Kliknij, aby zadzwonić (3,69zł/min) ✉️ Kliknij, aby napisać (3,69zł/sms) Chcesz się ze mną skontaktować? Nic trudnego!
708 577 285 Tylko (3,69 zł/min)
EZO.Twoje pytanie pod nr: 73077 (3,69 zł/sms)

Każdy z Was chodził niegdyś, lub wciąż chodzi, na randki. Czasami owe spotkania były nieudane. Mimo, że z naszego punktu widzenia wszystko było super i oczekiwaliśmy kolejnego spotkania lub chociaż telefonu, nie doczekaliśmy się ich. W tym momencie zazwyczaj czułeś się fatalnie. Twój fatalny nastój pogarszał się z każdą minutą, aż do momentu, kiedy spotkamy kolejną osobę. Jednak, czy da radę szybciej pokonać to traumatyczne przeżycie?

Sprawa jest banalna, spotykamy się z osobą, w której widzimy naszego przyszłego partnera/partnerkę. Standardowa randka, dla każdego, co innego. Czasem to kolacja, czasem spacer, nieistotne. W każdym razie, zdarzało się tak, że po takim spotkaniu czułeś się świetnie, czułeś, że ta znajomość ma przyszłość. Czekałaś/czekałeś na telefon, jakiś znak życia. Niestety on nie nastąpił… Wtedy do głosu doszedł umysł, część uczuciowa, która sprawiała, że czuliśmy się fatalnie. Szukaliśmy przyczyny w naszym zachowaniu. Przyczyny, która sprawiła, ze ten związek jednak nie wyszedł.

Zastanów się teraz, proszę, ile razy po takim nieudanym podboju uważałaś/uważałeś, że ta osoba jest wprost idealna. Ile razy przypominałeś/-aś sobie zalety tej persony? Zapewne wielokrotnie. Pewnie, że ma cudowne poczucie humoru, pociągającą aparycje, bogate wnętrze. Słowem – istny ideał!

No widzisz, kwestia jest taka, że idealizujesz. Jednak, jaki to ma cel? Coraz większe uświadamianie sobie, że jesteśmy osobami gorszymi niż inni? Nie jesteś gorszy/-a niż inni! I to jest klucz do zrozumienia wszystkiego.

Jak napisałem wcześniej, czasem doceniamy daną osobę, za jej/jego cudowne poczucie humoru, jednak nigdy nie wiemy, czy dowcipy opowiadane na pierwszej randce nie były zasłyszane od kogoś innego lub przeczytane gdzieś w Internecie tudzież w gazecie. Nie wiesz, czy poczucie humoru jest prawdziwe, czy tylko udawane, aby zrobić dobre pierwsze wrażenie. Przecież większość pozytywnych cech, które według nas, dostrzegamy na pierwszej randce, są wręcz hiperbolizowane w przyszłości. Skoro, tak naprawdę, większość cech pozytywnych można uznać za wyssane z palca, czyli nieprawdziwe, to dlaczego nie mielibyśmy wymyślić sobie cech negatywnych? Skoro dodawanie owej osobie kolejnych cech pozytywnych tylko niszczy naszą samoocenę, skoro takie działania deprecjonują naszą własną siłę i pewność siebie, to dlaczego to robimy?

Dzieje się tak z tego powodu, że nie potrafimy przestawić naszego myślenia na inne tory. Zamiast wymyślać cechy pozytywne wymyślajmy te negatywne! Przecież tak, czy siak oszukujemy samych siebie. Jeśli już musimy to robić, to róbmy to w taki sposób, aby podnieść swoją samoocenę, a nie obniżyć!

Mówisz, że on/ona ma poczucie humoru i charakter idealnie stworzony dla nas? Przecież po jednej randce nie jesteśmy omnipotentni do jakiejkolwiek oceny charakteru drugiej osoby. Wszak nie jesteśmy w stanie jej/jego poznać na jednej, czy dwóch randkach. Lepiej sobie powiedzieć, że ta osoba ma fatalny charakter! Sądzisz, że jest duszą towarzystwa, osobą, która mówi dużo? Trudno, widocznie jest gadułą, mówi dla samej potrzeby mówienia! Spodobało się Tobie jej/jego ciut aroganckie zachowanie? Widzisz, widocznie to bezczelna, arogancja, egoistyczna istota! Jest trochę szalona i wesoła? Przecież to może oznaczać jawną nieodpowiedzialność!

Hiperbolizujemy pozytywy, to róbmy to samo z cechami negatywnymi, jak w przykładzie powyżej. Jednak o ile w miarę łatwo można przekuć cechy charakteru na złe cechy, o tyle z wyglądem zewnętrznym jest już większy problem. Z charakterem robić tak możemy bezproblemowo z tego powodu, iż nie znamy tej osoby. Wygląd fizyczny widzimy i oceniamy. Czy można to pokonać?

Niestety przeprogramowanie w sobie naszego zdania o urodzie danej osoby jest bardzo trudne. Możemy jednak połączyć wady charakteru, które tak, czy siak, sami strasznie przerysowaliśmy z ową urodą, co skutecznie powinno wyleczyć nasze boleści po nieudanej znajomości. Wszak to charakter jest ważniejszy od cech fizycznych. Na starość zostanie nam rozmowa.

Następnym razem, kiedy dostaniesz przysłowiowego kosza to nie zamartwiaj się, że możesz być gorszy/gorsza. Nie ma najmniejszego sensu próba udowadniania sobie, że jesteśmy ludźmi, którzy nie zasługują na daną osobę. Lepiej wmawiać sobie inne rzeczy, które pomogą nam odzyskać dobry nastrój. Czasami jednak lepiej żyć złudzeniami.

Nasze ezoteryczne publikacje